FranioMinor FranioMinor
710
BLOG

Przerażający spot dzieła posłanki Muchy

FranioMinor FranioMinor Polityka Obserwuj notkę 6

Dla mnie ostatni spot z udziałem i (chyba) w reżyserii posłannki Joanny Muchy jest zwyczajnie przerażający.

Dlaczego? Pominę szczegółowe rozważania na temat samej formy. Biologicznie dorosłe dzieci, a prezentują się jak pierwszaki, nieudolnie klecą zdania, czytają z kartki. W dodatku nie było to na żywo, tylko nagranie. Jakie wyobrażenie o potencjalnych wyborcach PO ma posłanka Joanna Mucha, skoro zgodziła się na emisję takiego spotu ze swoim udziałem???!!!

Odniesienia do "ajfonów" - po które ci młodzi ludzie mieli stać w kolejkach, zamiast po chleb - to już jednak zupełna kompromitacja. Dlaczego? Wyliczę w punktach:

1. iPhone to dzieło amerykańskich inżynierów oraz osobiście Steve Jobsa. Faktycznie, jest to arcydzieło łączące szczytową (dzisiaj!) technikę z estetyką. Ma jednak pewną mroczną stronę: produkcja prostszych elementów oraz montaż jest wykonywany w Chinach, w zakładach Foxconn. O nieludzkich warunkach pracy w tych Zakładach napisano już całkiem sporo, ostatnio nawet i po polsku. Warunki te przypominają najbardziej mroczne czasy stalinizmu i obozy przymusowej pracy. Kto jak kto, ale doktor nauk ekonomicznych powinna co nieco o tym wiedzieć.

2. Dostępność iPhone'ów nie jest więc skutkiem rewolucji w Polsce, ale powstania WHO oraz późniejszego przyjęcia Chin do tej organizacji. Otworzyło to drogę do przenoszenia najbardziej pracochłonnych sektorów produkcji do Chin (oraz innych krajów azjatyckich) i gwałtownego spadku cen towarów przemysłowych. Powszechność iPhone'ów jest więc efektem wyzysku pracowników azjatyckich oraz oszałamiających postępów innowacyjności w Ameryce. Dlaczego Polacy mają być z tego dumni?

3. iPhone'y są dość drogimi urządzeniami. Polskie rodziny większość pieniędzy wydają na jedzenie, więc ich dzieci nie mogą "ustawiać się w kolejki" po iPhone'y. Jeżeli już kupują, to ogólnie smartfony, i to tańszych marek. Najczęściej są to urządzenia "dawane" w abonamencie. Gdzie posłanka Mucha widziała kolejki do sklepów Apple'a? Może w USA? W Polsce ja o czymś takim nie słyszałem. 

4. Smartfony stały się już normalną rzeczą codziennego użytku na całym świecie. Ponoć w Afryce więcej ludzi posiada smartfony, niż dostęp do bieżącej wody. Pojawnienie się pierwszego na świecie telefonu z ekranem dotykowym i dostępem do internetu było wielką rewolucją. Ale dziś to już tylko historia. Robienie z możliwości kupienia smartfona punktu w kampanii wyborczej w roku 2015 jest bardziej infantylne, niż ci młodzi ludzie stojący przed kamerą. Chyba, że ten spot jest adresowany dla tych, dla których 'Phone jest luksusową zabawką, którą chwalą się przed biedniejszymi kolegami, bo "pstryk" i już selfie jest na Instagramie czy "fejsie"...

5. Dla młodych ludzi z Polski AD 2015 największym problemem jest znalezienie pracy. Potem takiej pracy, która będzie wykonywana na etacie, a nie na czarno czy zleceniu.... Liczni trzydziestoparolatkowie nie mają ani grosza na "koncie" emerytalnym.

Polska, Europa, to dziś zmarnowana szansa globalizacji, rosnące długi, starzejące się społeczeństwa, przegrywany wyścig technologiczny, zagrożenie inwazją imigrantów.

Pobawienie się iPhonem ma być na to receptą? Strach się bać.         

FranioMinor
O mnie FranioMinor

Zdziwiony próbuję zrozumieć Świat z perspektywy kilku krajów

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka